Warszawa - Klub Osób Jąkających się

W czasie ostatnich ciepłych dni w tym roku 21-23 października 2011 r. odbył się tradycyjny Ogólnopolski Zjazd Osób Jąkających się. Organizatorem tegorocznego zjazdu był Warszawski Klub „J”. Tematem przewodnim zjazdu było hasło: „Przełammy stereotypy – szanse i zagrożenia dla osób jąkających się.” Uczestnicy zjazdu byli zakwaterowani w warszawskim Domu Asystenta Wojskowej Akademii Technicznej.

Jak co roku zjazd oficjalnie rozpoczęły „Nocne Jotów rozmowy” dedykowane w tym roku śp. prof. dr hab. Bogdanowi Adamczykowi. Prof. Adamczyk przez wiele lat zajmował się problemami terapii jąkania, był twórcą metody „Echo” korektora mowy oraz ogólnopolskiego echo-telefonicznego systemu korekcji mowy. Był Wiceprzewodniczącym i Przewodniczącym Polskiego Towarzystwa Logopedycznego oraz Redaktorem Naczelnym rocznika „Logopedia”. Został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej oraz odznaką „Za Zasługi dla Lubelszczyzny”. Zgodnie z tematem tegorocznego zjazdu w czasie „Nocnych rozmów” dyskutowaliśmy na temat ograniczeń i barier na jakie napotykają osoby jąkające się na rynku pracy. Jak w trakcie każdego zjazdu, dyskusję rozpoczął Antoni Kakareko. Prawie każdy uczestnik podzielił się swoimi doświadczeniami jakie zdobył jako osoba jąkająca się w trakcie rozmów kwalifikacyjnych, a także już w trakcie zatrudnienia. Wymienianie się spostrzeżeniami trwało do 1 w nocy, tym samym dając zadość tradycji „Nocnych rozmów”.

Później, w pokojach odbyła się integracja grupy i bliższe zapoznanie uczestników zjazdu.

W sobotę po śniadaniu rozpoczęło się oficjalne otwarcie Zjazdu. Po krótkim powitaniu przybyłych przez prezesa Warszawskiego Klubu „J” Jarka Mrozowskiego, rozpoczął się wykład dr Krzysztofa Szamburskiego pt. „Stereotypy dotyczące osób jąkających się funkcjonujące w społeczeństwie”. W trakcie wykładu wywiązała się żywa dyskusja. Dyskutujący oraz dr Szamburski wspólnie doszli do wniosku, że osoby jąkające się otrzymują, z powodu posiadanej wady wymowy, „łatkę” nieudaczników oraz mało inteligentnych. Ponadto według opinii społecznej osoby jąkające się nie powinny wykonywać niektórych zawodów np. logopedy. Kolejny wykład poprowadził dr Józef Haponiuk. Jego tematem były „Uregulowania prawne dot. osób jąkających się (m.in. na rynku pracy) w Polsce i zagranicą”.

Po krótkiej przerwie na kawę rozpoczęły się warsztaty. Uczestnicy mogli wybrać jeden z interesujących tematów warsztatów, które odbywały się w sobotę i w niedzielę. Pani Róża Sobocińska przygotowała warsztat autoprezentacji, na którym dowiedzieliśmy się jak przygotować CV i list motywacyjny oraz jak się zaprezentować na rozmowie kwalifikacyjnej aby wypaść najlepiej. Każdy zrobił również test osobowości zawodowej, który pomaga odkryć posiadane cechy predysponujące do różnych zawodów. Kolejnym warsztatem do wyboru były zajęcia u Pani Lucyny Jankowskiej-Szafarskiej. Punktem wyjścia do dyskusji był film „Jak zostać królem” i nasze opinie na jego temat. Obecni chętnie dyskutowali na temat emocji głównego bohatera na krótko przed objęciem tronu Wielkiej Brytanii – jąkającego się Jerzego VI. Nasz klubowy logopeda Łukasz Kowalczyk prowadził ćwiczenia wsparcia gestem w terapii jąkania, natomiast dr Szamburski zajęcia dla logopedów i studentów.

Po obiedzie wszyscy wyszliśmy na zwiedzanie Centrum Nauki Kopernik na Powiślu, które jest wyjątkową instytucją – miejscem interesującym zarówno dla dzieci, jak i dla każdego, kto jest ciekawy świata i potrzeby eksperymentowania. Świetnie wyjaśnia naturę zjawisk i procesów otaczających człowieka za pomocą naukowych narzędzi, których można dotknąć i samodzielnie przeprowadzić naukowe doświadczenie. Nie musieliśmy czekać w długiej kolejce i szybko zaczęliśmy zwiedzanie. Centrum jest ogromne dlatego w ciągu 2 godzin zwiedzania niestety nie można było zobaczyć i dotknąć wszystkiego. Ciekawym miejscem był greenbox gdzie można było nakręcić swój film. Po przejściu paru kroków dalej mogliśmy stworzyć własny utwór muzyczny. Grupę zainteresował również stół, przy którym rozgrywało się „bitwę umysłów” falami mózgowymi. Przekonaliśmy się, jak trudno utrzymać równowagę w labiryncie, w którym ściany nie są pionowe, a podłogi nie są poziome. Niektórzy z nas sprawdzili w strefie Człowiek i Środowisko ile znajduje się w nich wody. W Strefie Światła natomiast można zobaczyć jak łatwo oszukać nasz organizm. Jak widzi się rzeczy, których nie ma i nie widzi tych, które są. Równie ciekawe było czyszczenie skał pędzelkiem, aby odkryć ukryte znaleziska oraz pokierowanie robotem wykorzystywanym w sprawdzaniu wykopalisk. Wizyta w Centrum Nauki Kopernik była niesamowitym doświadczeniem. Wszyscy świetnie się bawili. Musieliśmy oszczędzać jednak siły na „Bal Balbuta”, czyli uroczystą kolację i wspólną zabawę.

Wieczorną imprezę rozpoczął koncert zespołu Ponton Band, rozgrzewając nas szantowymi hitami. Po kolacji odbył się pokaz mistrzowski karate tradycyjnego z udziałem dwukrotnego mistrza świata. Pokaz był świetnie przygotowany i nas zadziwił. Po pokazie impreza rozkręciła się na całego. Bawiliśmy się do 3 nad ranem przy świetnym jedzeniu i muzyce. Niektórzy wręcz nie schodzili z parkietu:-)

Rankiem mocno zmęczeni dotarliśmy na śniadanie, po którym miały odbyć się kolejne zajęcia. Bogusław Pietrus przedstawił wszystkim możliwości instytucjonalne pomocy dla osób jąkających się m.in. prawne aspekty orzeczenia o niepełnosprawności. Na koniec zaprezentował działalność klubów J z Lublina, Wrocławia, Warszawy, Torunia oraz Katowic, a także działalność Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Osób Jąkających się OSTOJA oraz Fundacji Frogos.

Po krótkiej przerwie na kawę z małym opóźnieniem rozpoczęły się warsztaty. W trakcie obiadu wywiązały się ciekawe dyskusje. Niektórzy spieszyli się i musieli się już pożegnać. W tym roku nie odbył się, kończący zwykle nasze zjazdy, „Mikrofon dla wszystkich”, gdzie każdy mógł podzielić się swoimi wrażeniami ze zjazdu. Może w przyszłym roku się uda.

Podsumowując, tegoroczny zjazd w Warszawie należy zaliczyć do bardzo udanych ze względu na udaną integrację i interesujący wypad do słynnego Centrum Nauki Kopernik. Tegoroczny zjazd był dosyć korzystny cenowo. Obyliśmy się bez luksusów jednocześnie dostając przyzwoity standard. Jak w poprzednim roku, tak i na tegorocznym zjeździe pojawił się warsztat praktyczny logopedy Łukasza Kowalczyka, który umożliwił nam poznanie i poćwiczenie umiejętności praktycznych tj. metody wspomagającej mowę.

Do zobaczenia na kolejnym zjeździe za rok :-)

Justyna Szatałowicz - klubowiczka