Warszawa - Klub Osób Jąkających się

sobota, 21 grudzień 2024 r, godzina 19:34

Cotygodniowe spotkania klubowe

Nasze spotkania odbywają się w Warszawie w poradni "TOP" w środy ok. godziny 18:30 w sali - 1, od października do czerwca.

W ostatnim roku zajęcia były prowa­dzone przez jednego z najlepszych specjalistów w Polsce - dra Krzysztofa Szamburskiego.

Serdecznie zapraszamy!


Audycja o jąkaniu w radiu Józef

Serdecznie zapraszamy do wysłu­chania jednej z audycji o niepełno­sprawnych z cyklu "Stacja akceptacja" w radiu Józef. Program nt. problemu jąkania, z udziałem klubowiczów Jarka oraz Ewy został wyemitowany dnia 24 stycznia 2009 r.

Kliknij tutaj aby pobrać audycję.


O jąkaniu

  • Czym jest właściwie jąkanie?
  • Jakie są stosowane sposoby leczenia jąkania?
  • Co to jest klub samopomocy osób jąkających się?
Ogólnej odpowiedzi na te i inne pytania udziela krótko ten artykuł.


Jak nie dać się zwieść nieuczciwym lub być może tylko niekompetentnym terapeutom jąkania?
Zamieszczono dnia: 14.09.2008

Dziś obchodzony jest Światowy Dzień Osób Jąkających się (Światowy Dzień Osób Jąkajacych się jest obchodzony dnia 22 października - przyp. red.). Postanowiłam więc udzielić kilku rad związanych z uniknięciem terapii u logopedów obiecujących każdej osobie stuprocentowe wyleczenie z jąkania, niezależnie od wieku jąkającego się, od rodzaju symptomów niepłynności, etiologii zaburzenia (jedna trzecia przypadków jąkania uwarunkowana jest genetycznie).

Zgłaszając się do logopedy, odnoszącego stuprocentowe efekty w leczeniu jąkania, postępuj w ten oto sposób:

  1. poproś o dokładne zapoznanie się z programem terapeutycznym, najlepiej w formie pisemnej;
  2. zwróć uwagę na to, czy przez kilka miesięcy wymagane jest przesadnie wolne tempo mówienia, któremu towarzyszy rysowanie głową leżących ósemek, utożsamiane przez postronnego obserwatora z kiwaniem głową na boki - jeśli takie postępowanie uwzględnia program, miej świadomość, że niepotrzebnie będziesz torturował siebie i swoich słuchaczy;
  3. spytaj, czy w dniu kończącym dwutygodniową rehabilitację, uczestnicy turnusu podpisują umowy z terapeutą; umowy zobowiązują do systematycznego wykonywania wyszczególnionych w nich zadań; stawiane wymagania są zazwyczaj tak wygórowane, że trudno im sprostać w codziennym, zwyczajnym życiu; jeżeli nie spełnisz warunków umowy, winę za brak oczekiwanego efektu leczenia ponosisz ty, a nie sprytny terapeuta; po podpisaniu takiej umowy, nie możesz dochodzić swoich racji;
  4. koniecznie domagaj się kontaktu z osobami, które zostały „wyleczone" i nie jąkają się w żadnej sytuacji, co najmniej od trzech, czterech lat; aby zachowanie tajemnicy danych osobowych nie zostało naruszone, to ty zostaw swój adres lub numer telefonu terapeucie;
  5. nie możesz ograniczyć się do kontaktu z jedną, czy dwiema osobami; im więcej osób, tym więcej informacji na temat przebiegu leczenia, jak też dalszych losów współuczestników terapii osoby, z którą komunikujesz się;
  6. przyjście na spotkanie z grupą będącą w trakcie terapii, pozwoli na lepsze zorientowanie się w programie zajęć, celowości zadań, ale płynna mowa uczestników nie może być świadectwem gwarancji wyleczenia z jąkania; po dwóch tygodniach intensywnej pracy każdy mówi płynnie (zdarzają się wyjątki) i łatwo jest utrzymać tę płynność przez roczny okres leczenia pod kontrolą logopedy;
  7. nie krepuj się i spytaj logopedę, jakie szkolenia odbył w zakresie psychoterapii;
  8. zorientuj się, jakie inne metody, oprócz proponowanej, są znane terapeucie.
  9. wiedz, że na świecie, jak również w Polsce jest stosowanych wiele skutecznych form leczenia jąkania; logopeda doświadczony, potrafiący logicznie myśleć, rozwijający się naukowo, ankietujący swoich pacjentów po kilku lalach od zakończenia leczenia, nie
    będzie wzbudzał fałszywej nadziei u ludzi dotkniętych jąkaniem, na stuprocentowe pozbycie się tego zaburzenia, chyba że, tu sam sobie odpowiedz.

Kto mówi, że każde jąkanie da się całkowicie wyleczyć?

Tak twierdzą logopedzi, którzy przeszli szkolenie u prof. Lilii Arutiunian. Nierzadko są to osoby nie posiadające szerokiej wiedzy na temat jąkania, uwzględniają zazwyczaj jedynie punkt widzenia problematyki tego zjawiska przekazany przez Lilię Arutiunian. Nie mają za sobą własnych, warsztatowych doświadczeń psychoterapeutycznych.

Intryguje mnie wciąż to, jak można przez kilka lat prowadzić grupy terapeutyczne i uparcie twierdzić, tak jak pani ze Starogardu Gdańskiego, że jąkanie jest całkowicie uleczalne. Zapewne też uwierzyłabym doniesieniom prasy (Magazyn Gazety Wyborczej Nr 25 z 21. VI. 2001 r.), audycji Radia Gdańsk „Pacjenci pani Ewy" z 22.10. 2001 r., gdybym przez cztery lata nie asystowała prof. Arutiunian w terapii jąkania i nie śledziła losów jej pacjentów.

Byłam pierwszą logopedą w Polsce, którą zafascynowała metoda Lilii Arutiunian. i pierwszą logopedą, która od 1992 r.. przez dwa lata, okłamywała siebie oraz jąkających się sądząc, że jąkanie jest uleczalne, bo w przypadku nawrotu niepłynności winę ponosił zazwyczaj pacjent. W 1994 r. mój entuzjazm nieco osłabł. Zaczęłam wątpić w stuprocentową skuteczność metody. Obecnie uważam, że wielu ludziom metoda prof. Arutiunian może w bardzo dużym stopniu pomóc w werbalnym porozumiewaniu się. Jeśli ktoś jest wytrwały, ma silną motywację i ćwiczy rzetelnie przez dwa, trzy lata (mam na uwadze dorosłych), to rzeczywiście można temu komuś powiedzieć: „wyleczyłeś się”, lecz nie wolno zapomnieć o dodaniu: - „nie przeraź się. jeżeli w jakimś bardzo trudnym okresie twego życia jąkanie powróci, jednak wówczas będziesz wiedział, jak sobie pomóc”.

Dzięki Andreasowi Starke, terapeucie z Hamburga, poznałam metodę Van Ripera. Na IV Światowym Kongresie Osób jąkających się w Szwecji w 1995 r. miałam możliwość porozmawiania z byłymi pacjentami A. Starke Wcześniej, w czasie szkolenia w Polsce, mogłam ich obejrzeć na filmie video w trakcie rozpoczynania terapii. Różnica w sposobie mówienia przed i po terapii była ogromna. Andreas Starke, mimo, że sam. dzięki metodzie Van Ripera zapanował nad jąkaniem, nic mówi swoim pacjentom, że ich wyleczy. Osobiście nawrotu jąkania doświadczył po 10 latach płynnej mowy, w okresie silnie stresujących przeżyć.

Obecnie pracuję dwiema metodami. Znacznie zmodyfikowałam metodę Arutiunian, przez co stała się ona prostsza. Zmieniłam program zajęć i sposób ich prowadzenia. Wprowadziłam zasadę partnerstwa. W obu rodzajach terapii, zaznaczam, zdecydowanie różniącymi się od siebie hipotezami dotyczącymi etiologii jąkania i w związku z tym podejściem terapeutycznym, zarówno ja, jak i moi pacjenci są usatysfakcjonowani. Wciąż tylko zastanawiam się, czy twierdzenie, że jąkanie zawsze można wyleczyć, wypływa z chęci zysku twierdzących, czy też z ich nieprofesjonalnego podejścia do problemu i braku czasu na interesowanie się losami „wyleczonych”.

PAMIĘTAJ, dotąd, dokąd nie zostanie do końca poznana istota jąkania, a terapia będzie koncentrowała się na jego objawach, a nie przyczynie, nie wierz w stuprocentowe wyleczenie się z tej uciążliwej dolegliwości.

UWIERZ natomiast, że symptomy jąkania można znacznie zredukować, a nawet wyeliminować, pod warunkiem, że poświęcisz temu nie rok, ale co najmniej dwa lata pracy.

Charles Van Riper swoim pacjentom powtarzał „nie jest istotne to, w jak płynny sposób będziesz mówił po terapii, ale to, w jak płynny sposób będziesz się jąkał, czyli jak będziesz potrafił radzić sobie z przypadkami własnego jąkania".

To ty masz prawo decydowania, jak płynnie chcesz mówić, a nie terapeuta. Masz też prawo do poszukiwania, eksperymentowania i stosowania własnych sposobów ułatwiających słowne komunikowanie się. Terapeuta zaś powinien spełniać rolę życzliwego, fachowego doradcy.

Elżbieta Haponiuk - logopeda

Źródło: "Słowo wyboiste" nr 2/2001


© 2008 - 2012, Warszawski Klub "J", kontakt: kontakt@jakanie.waw.pl

Wszystkich chętnych na nasze spotkania zapraszamy w każdą środę, na godzinę 18:30.
Spotkania odbywają się w sali nr 105 w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej "TOP" , ul. Raszyńska 8/10, 02-026 Warszawa.

Statystyki strony z ostatniego roku:    odsłony - 40164   odsł. niepowt. - 31253   użytkownicy - 8443