Zajęcia w roku 2010/2011

Jednym z elementów, których bardzo brakowało na naszej stronie jest kronika spotkań. Od teraz będziemy już relacjonować, jeśli nie wszystkie to te ciekawsze spotkania. Przy niektórych spotkaniach będą również dostępne zdjęcia.

Zajęcia w roku 2010/2011

25 lutego

Dziś przed zajęciami klubu (przeniesionymi ze środy) odbyły się nagrania z dwoma reprezentanami z naszego klubu - z Jarkiem oraz Danielą. Ekipa TVP nakręciła również nasze zajęcia oraz wywiad z panem drem Szamburskim. Na nagranie przyszło 6 osób: Agnieszka, Daniela, Natalia, Artur, Janek oraz Jarek - bardzo dziękujemy tym osobom za obecność!

Nagrany program został wyemitowany na antenie dnia 28 lutego. Jest on w naszym odbiorze bardzo udany, profesjonalnie zmontowany oraz rzetelnie przekazuje informacje. Bardzo dziękujemy całej ekipie z programu celownik! Można go obrzejeć pod następującym adresem: www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/celownik/wideo/jak-walczyc-z-jakaniem-28022011/4031355 .

23 lutego

Dzisiejsze zajęcia zostały przesunięte na piątek, ze względu na zainteresowanie programu Celownik z TVP1 nagraniem z naszych zajęć. Nawet się dobrze złożyło bo wiele osób nie mogłoby się zjawić, a dodatkowo pan Krzysztof i Łukasz przebywali na urlopie. Ciekawą informacją dnia jest to, że nasza koleżanka Daniela dziś obroniła pracę magisterską! - Gratulujemy!

16 lutego

Dziś było 9 osób: dwie Agnieszki, Daniela, Sylwia, Justyna, Jarek, Boguś i Łukasz Kowalczyk, który dziś w zastępstwie pana Krzysztofa poprowadził zajęcia logopedyczne. Po ćwiczeniach dyskutowaliśmy na temat licznych ostatnio artykułów w prasie n.t. osób jąkających się, głównie tych z naszym udziałem. M.in. omawialiśmy artykuł, który ukazał się w dodatku stołecznym Gazety Wyborczej. Niestety artykuł ten zawierał wiele poprzekręcanych wypowiedzi, kóre zostały włożone w nasze usta, jak również w "reportażu" znalazły się nawet i zupełnie zmyślone fakty! Artykuł bardzo wszystkich zdenerwował i większość osób odebrała go jako wręcz ośmieszjący :-( Przykre jest to jak bezczelnie potrafią dziś działać niektóre z mediów - do tego ogólnopolskich! :-(

Na pocieszenie omawialiśmy również bardzo udane artykuły w Przekroju oraz w Polityce.

9 lutego

Na dzisiejszych zajeciach dyskutowaliśmy o artykule w Przekroju z udziałem kolegi Jarka H. Artykuł okazał się bardzo udany, chociaż nie obyło się bez pewnych nieścisłości - najśmieszniejsze chyba było to, że wg dziennikarzy "w udzie znajduje się ośrodek spokoju" i dlatego wystukujemy sylaby o udo - bez komentarza... Na szczęście poza tym Przekrój bardzo rzetelnie przekazał wszystkie informacje ;-) Po naszej dyskusji, pod okiem Łukasza odbyły się znane juz nam ćwiczenia rysunkowe - dziś poprowadziła je Justyna.

Na zajęciach było 12 osób: Łukasz, studentka Kasia, Justyna, dwie Agnieszki, Daniela, Boguś, dwóch Jarków, dwóch Robertów oraz Tomek. Po zajęciach prawie wszyskie osoby udały się na wspólne wyjście do kina na film "Jak zostać królem".

2 lutego

Dzisiejsze zajęcia, a właściwie cały nadchodzący miesiąc są wyjątkowe, ze względu na premierę kinową filmu "Jak zostać królem". Po krótce film opowiada o losach angielskiego króla z czasów II wojny światowej - Jerzego VI i jego, finalnie zwycięzkich, zmaganiach z jąkaniem. Premiera tego filmu spowodowała spore zainteresowanie wszelkich mediów naszymi problemami. Jest to bardzo pozytywne, zważywszy że społeczna wiedza na ten temat pozostawia wiele do życzenia. Artykuły w gazetach, wypowiedzi w radiu i programy telewizyjne są najlepszą okazją do tego, aby poprawiać ten stan rzeczy. Za nami już są wywiady dla Przekroju (kolega Jarek H.) oraz Polityki (koledzy Jarek M. oraz Robert). Na dzisiejszych zajęciach obecna była dziennikarka dodatku stołecznego Gazety Wyborczej oraz fotograf z Przekroju. Pani z Gazety obserwowała nasze ćwiczenia logopedyczne z panem Szamburskim i Łukaszem oraz przysłuchiwała się naszym swobodnym wypowiedziom. Dodatkowo przeprowadziła wywiady z kilkoma osobami. Pan fotograf wturował pytaniom dziennikarki i w czasie zajęć wszystkich nas dokładnie wypstrykał ;-)

Na zajęciach było dziś 10 osób (poza prowadzącymi Łukaszem i panem Krzysztofem oraz dziennikarzami): studentki Kasia oraz Milena, dwóch Jarków, Boguś, Tomek, Robert, Justyna oraz nowa, 17-letnia koleżanka - również Justyna ;-)

Po zajęciach tradycyjnie część osób poszła do Zachcianka, na tzw. "piwną terapię", która dla niektórych była zapewne skuteczna po dzisiejszych medialnych przeżyciach :-P

Dzisiaj zajęcia prowadził Łukasz - tym razem zaproponował znane już nam wszystkim dobrze ćwiczenie z obrazowaniem na kartce myśli osoby prowadzącej ćwiczenie - opowiadającej o jakimś rysunku. To banalne ćwiczenie ma za zadanie trening w jasnym wypowiadaniu swoich myśli. Wbrew pozorom nie jest to łatwe ćwiczenie, ponieważ osoba opowiadająca nie może stosować żadnych gestów, ani uzyskiwać żadnych informacji od grupy osób rysujących. Po kilku sesjach tego wbrew pozorom, banalnego ćwiczenia bardzo dobrze widać, że nawet 70% przekazywanego komunikatu, to wcale nie są słowa, ale nasz gest, mimika, zachowanie i inne niewerbalne środki wyrazu - nasza mowa to jedynie ułamek! Czy naprawde nasza niepłynna mowa to taka wielka przeszkoda w życiu i komunikacji? - Chyba jednak nie... Jąkanie to wszystko to, co robimy żeby się nie jąkać, a więc przede wszystkim ciągła ucieczka przed sytuacjami komunikacyjnymi, lęk przed mówieniem i wiele innych rzeczy - każdy niech sobie dopowie co trzeba ;-) Więc nasza niepłynna mowa to jedynie nasza wymówka, skutek tych wszystkich rzeczy, które siedzą prawie wyłącznie w naszej głowie! Dziękujemy Ci Łukasz za Twoje ćwiczenia - niby banalne i proste, ale jednak dają one dużo, szczególnie tym z nas, którzy dopiero zaczynają swoje zmagania z jąkaniem!

Po ćwiczeniach rysunkowych zagraliśmy sobie w mafię co było okazją do wypowiedzi dla każdego z uczestników i co również bardzo spodobało się całej naszej grupie.

Na zajęciach dziś byli: prowadzący Łukasz, studentka Kasia oraz z naszego grona "swojaków": Justyna, Daniela, dwóch Robertów, Jarek H., Marcin oraz Tomek. Chętne osoby kontynuowały spotkanie w pubie Zachcianek.

Na dzisiejszym spotkaniu obchodziliśmy urodziny aż trzech osób - jutrzejsze kolegi Jarka oraz studentki Kasi oraz dzisiejsze - studentki Mileny. Dziś na zajęciach były zajęcia logopedyczne z panem Szamburskim oraz okazja do dłuższych, swobodnych wypowiedzi. Spotkanie kontynuowaliśmy w Zachcianku.

Obecnyc 9 osób: Łukasz, dwóch Robertów, Piotrek, Tomek, dwóch Jarków oraz studentki - Milena oraz Karolina. Ze względu na niedawne szkolenie Łukasza z panem drem Miczysławem Chęćkiem ćwiczyliśmy oddech oraz miękki atak za pomocą technik przez niego opracowanych. Łukasz dzielił się również inną wiedzą zdobytą na szkoleniu. Z powodu nietypowej formy ćwiczeń autorstwa pana Chęćka, zajęcia były nie tylko powodem naszej zaciętej dyskusji ale również okazją do zdobycia nowych doświadczeń dla osób jąkających się należących do naszej grupy oraz dla obecnych w dniu dzisiejszym studentek logopedii ;-)

5 stycznia

Zajęcia logopedyczne z panem Szmaburskim i Łukaszem. Obecnych 10 osób: Tomek, Piotrek, dwóch Robertów, Boguś, Łukasz, Daniela, Justyna oraz dwie studentki.

22 grudnia

Zajecia z Łukaszem. Przyszło tylko 5 osób, co jest i tak niezłym wynikiem w przedświatecznym okresie ;-) Ćwiczyliśmy jasne formułowanie wypowiedzi.

15 grudnia

Wigilia klubowa. Było 18 osób, w tym kilka spośród dawnych bywalców. Kolega Robert, który nie przychodził ok. 8 lat zdecydował się przychodzić do nas ponownie :-D
Na Wigilii jak zwykle u nas bywa, nie zabrakło smacznych potraw - m.in. wspaniałe sałatki przygotowane przez dziewczyny, wyśmienita ryba usmażona przez Bogusia oraz mistrzowskie ciasta Jarka. Spotkanie poprzedziliśmy krótkim wstępem, dzieleniem się opłatkiem oraz składaniem życzeń.
Po wigilii w ok 10 osób poszliśmy do Zachcianka, gdzie kontynuowaliśmy integrację ;-)

8 grudnia

Zajęcia logopedyczne z panem Szamburskim i Łukaszem. Dyskutowaliśmy m.in. n.t. organizacji przez nas zjazdu oraz omawialiśmy wigilię za tydzień. Po zajeciach standardowo poszliśmy do Zachcianka.

1 grudnia

Na zajęcia dotarło dziś niewiele osób ze względu na śnieżycę i okropny mróz w Warszawie (pojawiło się 6 osób: Łukasz, Agnieszka, Piotrek, Jarek M., Robert oraz  Boguś). Spotkanie poprowadził kolega Łukasz. Wykonywaliśmy ćwiczenie kształtujące jasność wypowiedzi, nie tylko w sytuacjach bezpiecznych ale i stresujących. Polega ono na tym, że jedna osoba opisuje rysunek, który reszta uczestników ma odwzorować nie wiedząc jak on wygląda oraz nie odzywając się. Pozorna prostota ćwiczenia jest myląca - jasne opisanie rysunku wcale nie jest łatwe, szczególnie gdy trzeba pamiętać o stosowaniu technik płynnej wypowiedzi, a reakcje grupy w przypadku niezrozumiałego przekazu, mogą być stresujące. Okazję do wykonania tego ćwiczenia będzie mieć każdy na któryś kolejnych zajęciach.

Po spotkaniu wyjątkowo nie poszliśmy do Zachcianka, ze względu na bardzo nieprzyjemną pogodę i małą liczbę osób.

24 listopada

Zajęcia logopedyczne z panem Szamburskim. Dyskutowaliśmy dużo n.t. kazdej obecnej osoby, zadając jej pytania z zastosowaniem technik płynnej mowy. Poza dobrym ćwiczeniem, dowiedzieliśmy się sporo ciekawych rzeczy n.t. niekórych osób ;-) Po zajęciach dyskutowaliśmy w pubie Zachcianek na temat organizacji zjazdu i wyboru odpowiedniego obiektu. Zachcianek w związku z wprowadzeniem ustawy o zakazie palenia w miejscach publicznych, stał się dużo przyjemniejszym i bardziej "przejrzystym" miejscem ;-) Współczuję palącym kolegom... Dla nich pozostaje tylko zachciankowa weranda... :-P

17 listopada

Zajęcia psychologiczne z kolegą Łukaszem. Przyszło 13 osób (Łukasz, dwóch Jarków, Boguś, Marcin, Agnieszka, Justyna, Sylwia, Piotr, Robert, Daniela oraz dwie studentki obserwujące nasze zajęcia - Milena oraz Karolina). Dyskutowaliśmy n.t. cech, które przypisujemy idealnych kobietom oraz idealnym mężczyznom. Zajęcia miały na celu poprawę postrzegania samych siebie. Na części osób zajecia nie zrobiły większego wrazenia, jednak niektórzy doszli do ciekawych wniosków n.t. samych siebie - i o to właśnie chodzi! Jak zawsze po zajęciach kontyuowaliśmy integrację w Zachcianku.

10 listopada

Zajęcia logopedyczne z panem Szamburskim. Część poświęciliśmy na dyskusję n.t. organizacji przez nas przyszłorocznego zjazdu. Na spotkaniu było 13 osób (studentka Milena - obserwator naszych spotkań, Łukasz Kowalczyk, Boguś, Piotr - po raz drugi, Mariusz, Dagmara, Marcin, Agnieszka, Justyna, dwóch Jarków, Mateusz oraz Robert). Po zajęciach kontynowaliśmy dyskusję (m.in. n.t. zjazdu) w pubie Zachcianek.

3 listopada

Na spotkanie przyszło 12 osób (Agnieszka, Justyna, Dagmara, Sylwia, Daniela, Boguś, dwóch Jarków, Robert, nowy kolega Piotrek, kolega Łukasz Kowalczyk oraz studentka logopedii Milena, która obserwowała nasze zajęcia. Dziś spotkanie poprowadził kolega Łukasz. Wywiązała się bardzo burzliwa dyskusja n.t. dyskryminacji osób jąkajacych oraz stereotypów. W późniejszej części zajęć Łukasz przeprowadził ciekawe ćwiczenie n.t. postrzegania i kreowania własnej torżsamości oraz roli stereotypów w tym procesie.
Po zajęciach w gronie 8 osób spędziliśmy w pubie Zachcianek ciekawy wieczór, wymieniając między sobą wrażenia z niedawnego zjazdu w Toruniu.

27 października

Na zajęcia przyszło 12 osób (Justyna, Sylwia, Daniela, Agnieszka, Mateusz, Michał, dwóch Jarków, Boguś, Robert, pierwszy raz od dawna kolega Sylwek oraz po 1,5 rocznej przerwie kolega Mariusz). Ćwiczyliśmy metodę wystukiwania oraz miękki kontakt przy wypowiadaniu głosek z panem Szamburskim. Trzeba przyznać, że zajęcia z panem Krzysztofem, wraz z jego często dość surowym, ale naprawdę profesjonalnym podejściem są naprawdę bardzo skuteczne, szczególnie jeśli chodzi o niezaznajomionych z metodą - od razu są widoczne ogromne efekty. Osoby, które z całym zaangażowaniem podejmą terapię mogą być pewne poprawy swojej mowy w dłuższej perspektywie!
Po zajęciach, tradycyjnie chętne osoby kontynowały spotkanie w Zachcianku ;-)

20 października

Na zajęcia przyszło 13 osób (Sławek, dwóch Jarków, Boguś, Tomek, Robert, dwie Agnieszki, Justyna, Dagmara, Sylwia, Daniela oraz kolega Łukasz). Spotkanie było zdominowane przez dyskusję n.t. zjazdu w Toruniu (już 22 października) oraz n.t. możliwości organizacji przez nasz klub zjazdu przyszłorocznego. Zajęcia zakończyliśmy krótkimi zajęciami wizualizacyjnymi z Łukaszem. Po zajęciach chętne osoby kontynuowały spotkanie w pubie Zachcianek.

13 października

Na spotkaniu pojawiło się dziś 14 osób (co jest bardzo dobrym wynikiem): dwóch Jarków, Robert, Rafał, Marcin, Tomek, Michał, nowy kolega Mateusz, dwie Agnieszki, Daniela, Justyna, nowa koleżanka Kasia Urbaniak oraz kolega Łukasz. Koleżanka Kasia jest nam bardzo dobrze znana z turnusów rehabilitacyjnych (gdzie zasłynęła prowadzoną z niesamowitym rozmachem terapią dla młodzieży) oraz zjazdów organizowanych przez Ostoję. Od teraz będzie nas regularnie odwiedzać i wspierać naszą grupę poprzez wprowadzenie na zajęcia elementów psychoterapii. Jesteśmy pewni, że dzięki wsparciu Łukasza oraz Kasi, zajęcia w naszym klubie staną się tak atrakcyjne i skuteczne, jak to było jeszcze przed kilku laty! Już dziś, po interesujących ćwiczeniach z Łukaszem, dostaliśmy próbkę umiejętności Kasi. Zaledwie kilkuminutowe ćwiczenie sprowokowało między nami długą i bużliwą, ale budującą dyskusję! ;-)
Po zajęciach bardzo miło integrowaliśmy się w pubie Zachcianek, gdzie dyskutowaliśmy m.in. n.t. zjazdu - to już za dwa tygodnie! :-D

6 października

Na dzisiejsze zajecia przyszły następujące osóby: Daniela, dwóch Jarków, Boguś, dwóch nowych kolegów Michałów, Justyna, Tomek, Robert J. oraz kolega Łukasz. Po krótkim wprowadzeniu nowych ośób dyskutowaliśmy m.in. n.t. zbliżającego się zjazdu w Toruniu oraz n.t. ewentualnego uczestnictwa w nim poszczególnych osób. Dzisiejsze spotkanie zakończyliśmy krótkimi ćwiczeniami pod kierunkiem Łukasza.
Tradycyjnie po zajęciach, poszliśmy kontynuować integrację w Zachcianku.

29 września

Na spotkanie przyszło 10 osób: dwóch Jarków, Daniela, Justyna, Agnieszka, Boguś, Robert J., Łukasz Kowalczyk oraz nowi koledzy Marcin oraz Adrian. Kolega Adrian był jakiś czas temu na terapii metodą Arutiunian w Mikołowie. Niestety terapia ta nie przyniosła u niego trwałej poprawy. Zgłosił się do nas ponieważ szukał alternatywnych sposobów na poprawę swojej mowy. Nowy kolega Marcin natomiast jest pacjentem Kliniki wad słuchu i mowy w Kajetanach, gdzie dopasowano mu echokorektor, z którego korzysta. Ponadto jeździ na wyjazdy terapeutyczne organizowane przez ten ośrodek. Pomimo takiej aktywności problemy z mową w dalszym ciągu dosć mocno mu doskwierają.

Dziś po krótkim wprowadzeniu nowych osób wykonywaliśmy pod kierunkiem Łukasza ćwiczenia oddechowe oraz ćwiczyliśmy miękki start oraz mowę z wystukiwaniem samogłosek.

Po zajeciach dyskutowaliśmy n.t. zajeć oraz zbliżajacego się zjazdu w pubie Zachcianek.

22 września

Na zajęciach było łącznie 6 osób: dwóch Jarków, Robert J., Daniela, Agnieszka oraz kolega Łukasz. Dyskutowaliśmy przede wszystkim n.t. formuły zajęć i zaaranżowaliśmy ćwiczenia techniki z kolegą Łukaszem. Po spotkaniu udaliśmy się do Zachcianka, gdzie dołączyła do nas druga Agnieszka). W pubie dyskutowaliśmy m.in. n.t. formuły zajęć i elementach kóre moglibyśmy wprowadzić, korzystając z doświadczenia kolegi Łukasza.

15 września

Na zajęciach pojawiło się stosunkowo mało osób (Piotrek, Artur, Jarek M., Jarek H., Daniela oraz Agnieszka), więc zdecydowaliśmy o wcześniejszym przeniesieniu spotkania do Zachciaka, gdzie dołączyła do nas koleżanka Natalia. W pubie dyskutowaliśmy przede wszystkim na temat zjazdu w Toruniu i ewentualnego uczestnictwa w nim poszczególnych osób z klubu.
W Zachcianku nawiązaliśmy również kontakt z kierownictwem pubu, z czego mamy nadzieję rozwinie się w przyszłości szersza wspołpraca.

8 września

Wyjątkowo w tym roku nasze pierwsze zajęcia odbyły się już we wrześniu, na których zjawiło się 11 osób: dwóch Jarków, Rafał, Daniela, dwóch Robertów, Justyna, Tomek, Boguś, nowa koleżanka Agnieszka oraz nowy kolega Łukasz Kowalczyk, który ze względu na swoje doświadczenie jako logopeda (praca dyplomowa i nauka pod okiem pana dra Szamburskiego, znakomity debiut logopedyczny na tegorocznym turnusie w Darłówku oraz rozpoczęcie pracy w poradni TOP w Warszawie) będzie asystował panu Krzysztofowi w prowadzeniu zajęć.
Na spotkaniu dyskutowaliśmy n.t. tegorocznego zjazdu w Toruniu oraz n.t. przebytych innych zjazdów w przeszłości, n.t. turnusów rehabilitacyjnych (dwie osoby opowiedziły o wrażeniach z tegorosznych turnusów w Darłówku oraz w Łebie). Chilę poświęciliśmy również na ustalenia dotyczące formuły tegorocznych zajęć.
Po spotkaniu zaingurowaliśmy nasze spotkania również na gruncie towarzyskim, tradycyjnie - w pobliskim pubie Zachcianek ;-)